Co powiedzieć dziecku, gdy ma napad złości? 6 uspokajających zdań
REKLAMA
Czasami napady złości u dzieci są trudne do przewidzenia i mogą być zaskakujące dla rodzica. Jak reagować w takiej sytuacji? Przygotowaliśmy dla Was 6 uspokajających zdań, które pomogą zmierzyć się ze złością, lękiem oraz smutkiem malucha. Wypowiedzenie ich w momencie kryzysu wyzwoli w dziecku poczucie bezpieczeństwa i zrozumienia.
Ważne jest, żeby pamiętać, że każde dziecko jest inne. Nie ma uniwersalnego sposobu na poradzenie sobie z emocjami naszej pociechy. Próby opanowania złości, gniewu, frustracji oraz smutku są dobrymi lekcjami także dla rodziców. We wspieraniu emocjonalnego rozwoju dziecka należy kierować się empatią, odpowiednim słownictwem, a także pewnością siebie.
Ja też się czasami denerwuję, rozpracujmy to razem
Daj znać dziecku, że nie jest samo i to co czuje jest normalne. Wspólnie możecie znaleźć odpowiednie sposoby, które pomogą maluchowi w radzeniu sobie z rozpierającymi go uczuciami.
Wydajesz się zdenerwowany i zły
Bardzo ważne jest to, żeby uczyć dzieci nazywania swoich emocji. Dzięki wypowiedzeniu takiego zdania pomagasz maluchowi zidentyfikować uczucie, które w danej momencie nim targa. W przyszłości będzie w stanie samo je rozpoznać.
Wiem, że jest to dla ciebie trudne. Porozmawiajmy o tym za kilka minut
Wiele zależy czynnika, który wywołał frustrację i zdenerwowanie. Istotne jest miejsce, w którym aktualnie znajdujesz się z dzieckiem. Na podstawie tego określ jak długą zrobisz przerwę. Powrót do problemu z mniejszymi emocjami może skutecznie pomóc w pokonaniu przeszkód.
Przykro mi, że jest to niesprawiedliwe
Prawdopodobnie na przestrzeni płynących lat dziecko doświadczy wydarzenia, które w jego ocenie będzie niesprawiedliwe. Jeśli jest to słuszna ocena sytuacji, to należy dać maluchowi do rozumienia, że ma prawo czuć się sfrustrowany.
Pamiętaj, że zawsze znajdę czas, gdy mnie potrzebujesz
Często rodzice są w stanie zindentyfikować nastrój dziecka. Widzimy, że czymś się martwi, chociaż nie okazuje tego płaczem czy złością. W takim przypadku warto przypomnieć i zapewnić naszą pociechę o tym, że zawsze może z nami porozmawiać. W ten sposób damy także przyzwolenie na swobodne proszenie o pomoc. To jest bardzo ważne.
Pokażę ci inny sposób, który pomoże ci na załatwienie tej sprawy
Dziecko, w którym buzują emocje, może nie zdawać sobie sprawy, że istnieje inny sposób na osiągnięcie celu. Złością i krzykiem próbuje wywrzeć presję. Pamiętaj, nie wykonuj za swojego malucha przydzielonego zadania. Spróbuj zaoferować pomoc w znalezieniu rozwiązania, które będzie Was satysfakcjonować. Konsekwencja jest ważna, ale istotne również jest to, żeby nauczyć dziecko, że istnieje kompromis.
Macie swoje sprawdzone zwroty, które stosujecie podczas rozmowy ze zdenerwowanym maluchem?