Rodzaje płaczu u dzieci — jak rozpoznać?
O tej umiejętności mówi się, jakby to była jakaś tajemna sztuka, którą niewielu miało szansę poznać. Rozpoznawanie rodzaju płaczu u dzieci to kwestia znajomości dziecka i odrobiny intuicji 😉. Naukowcy pokusili się nawet o opisanie różnych form szlochu u niemowląt.
Jakie są rodzaje płaczu u dzieci?
Dla większości świeżo upieczonych mam każdy płacz brzmi tak samo. Z czasem jednak podświadomie zauważają subtelne różnice i są w stanie zgadnąć, czy dziecko jest głodne, czy właśnie się uderzyło, czuje dyskomfort lub jest zmęczone. Zresztą chyba każda mama kojarzy ten moment, kiedy słyszy płacz swojego maluszka (a nawet kilkulatka) i od razu biegnie przerażona, bo wie, że TEN płacz oznacza, że dziecko naprawdę cierpi.
Jak głucha mama rozpoznaje płacz dziecka? TikTokerka odpowiada >>
Płacz może nas informować o głodzie, bólu, zmęczeniu, szeroko rozumianym dyskomforcie, a także potrzebie jakichś wrażeń, stymulacji. Każdy z tych rodzajów płaczu brzmi inaczej
Czym się różnią rodzaje płaczu u dziecka?
Można się tutaj rozdrabniać na kilkanaście kategorii, ale skupimy się na głównych przyczynach płaczu u dzieci.
- Głód. Płacz spowodowany głodem zaczyna się cichutko, jakby dziecko kaszlało. Z czasem nabiera na sile i przechodzi w rytmiczne „łaaaa-łaaaa”. Jeżeli z różnych przyczyn nie będziemy w stanie szybko zaspokoić głodu, płacz może stać się naprawdę głośny.
- Zmęczenie. Dziecko zmęczone zaczyna od cichego pojękiwania i marudzenia. Oprócz tego możemy obserwować tarcie oczu i ziewanie. Z czasem płacz stanie się bardzo intensywny i głośny. Jeżeli w porę nie uda nam się uspokoić maleństwa i zacząć usypiać, dziecko może się bardzo wściekać na rękach, kopać nogami i jakby utrudniać proces położenia, ukołysania i zaśnięcia.
- Przegrzanie lub wyziębienie. Jeżeli podczas płaczu możemy obserwować drganie warg, sprawdźcie temperaturę na karku – maleństwu może być zimno. Jeżeli natomiast dziecko ma czerwone policzki, sapie i płacze przeraźliwie – może to świadczyć o przegrzaniu.
- Potrzeba bliskości. Dziecko, które potrzebuje przytulenia, płacze w sposób przypominający miauczenie. Gdy weźmiemy maleństwo na ręce, płacz szybko minie.
- Ból. Ten rodzaj płaczu chyba najszybciej uczymy się rozpoznawać, bowiem jest gwałtowny i bardzo głośny. Nie jest poprzedzony marudzeniem ani jęczeniem. Zaczyna się nagle i ma wysoką tonację, przypomina krzyk. Temu rodzaju płaczu towarzyszą obfite łzy.
- Potrzeba stymulacji. Nawet niemowlaki się nudzą. Informują nas o tym płaczem, który można określić jako jęcząco-marudzący. Nie będzie to donośny krzyk ani powtarzalny rytm. Dziecko będzie pojękiwać, raz głośniej, raz ciszej, wydając różne odgłosy – po prostu będzie marudzić. Nie zobaczymy tutaj łez płynących po policzkach 😉. Często płacz ustaje (na chwilę), gdy tylko się odezwiemy. Podanie jakiejś nowej zabawki albo położenie w innym miejscu także ucisza maleństwo.
- Dyskomfort. Ten rodzaj płaczu może nas informować o pieluszce, która wymaga zmiany, złym ułożeniu albo delikatnych wzdęciach. Przyczyn może być oczywiście dużo więcej. W tym przypadku dziecko pojękuje w nieregularny sposób, do tego może się wiercić. Płacz jest smutny i nosowy.
Wsłuchajcie się w płacz Waszego maleństwa. Z pewnością zauważycie różnice w danych sytuacjach. Gdy uda się Wam przypisać dźwięk do przyczyny, będziecie bez problemu rozpoznawać potrzebę, którą trzeba zaspokoić.