10-latki do ‘poprawczaka’? Prezydent podpisał ustawę
[AKTUALIZACJA 28.07.2022 rok, 08:42]
Prezydent Andrzej Duda mimo licznych protestów podpisał ustawę o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich
Projekt ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich wzbudza liczne kontrowersje. Wcześniej zwrócono uwagę na propozycję kar porządkowych w szkołach, teraz pojawiają się alarmy dotyczące funkcjonowania zakładów poprawczych, potocznie nazywanych poprawczakami.
‘Kary porządkowe’ w szkołach? Jest taki pomysł >>
10-letnie dzieci do zakładu poprawczego
Zgodnie z projektem ustawy, nieletni, którzy dopuszczą się poważnego przestępstwa, jak na przykład zabójstwo, pedofilia lub gwałt, będą obligatoryjnie umieszczani w zakładzie poprawczym. Dolna granica wieku miałaby wynosić 10 lat. Obecnie najwcześniej można tam trafić w wieku 13 lat. Zmienia się też górna granica — aktualnie w zakładzie takim przebywać można tylko do ukończenia 21. roku życia. Nowa propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości podnosi tę granicę aż do 24. roku życia. Oznacza to, że w jednym zakładzie mogliby przebywać zarówno 10-latkowie, jak i 24-latkowie.
Użycie środków przymusu bezpośredniego na nieletnich
Projekt ustawy przewiduje również możliwość użycia środków przymusu bezpośredniego na nieletnich. Funkcjonariusze mogą więc zastosować: obezwładnienie, kajdanki na ręce lub nogi, kaftan bezpieczeństwa, pas obezwładniający, chemiczne środki obezwładniające, paralizator czy izolatkę.
Projekt ustawy o wpieraniu i resocjalizacji nieletnich – opinie
Chociaż w maju tego roku projekt został przyjęty zdecydowaną większością głosów (ponad 400 posłów głosowało „za”), obecnie pojawia się coraz więcej krytycznych głosów. Autorzy projektu przekonują, że ma on wprowadzić bardziej skuteczne metody resocjalizacji, dostosowane do stopnia demoralizacji. Czym natomiast jest demoralizacja? Pojęcie to jest niesprecyzowane i tworzy ryzykowną lukę prawną.
Politycy partii rządzącej wskazują na dobre rozwiązania i odpowiednie przygotowanie dokumentu.
Procedowana ustawa w sposób należyty została poddana szerokim konsultacjom środowiskowym i społecznym.
Jacek Kurzępa, PiS
Politycy opozycji wskazują natomiast na brak rewolucyjnych zmian oraz powielanie błędów już istniejących. Co na to Rzecznik Praw Obywatelskich?
Jak wskazali specjaliści z zakresu resocjalizacji, wiek ten jest zbyt niski. Przeciętny rozwój intelektualny i emocjonalny 10-latka nie pozwala bowiem na przyjęcie, by w wystarczającym stopniu mógł mieć on zinternalizowane zasady funkcjonowania w społeczeństwie, a zatem by w przypadku ich złamania można było mówić o demoralizacji
RPO
Swoje zastrzeżenia zgłaszają również prawnicy. Nowa ustawa w zasadzie nakłada na sąd obowiązek umieszczenia nieletniego, który dopuścił się jednego z przestępstw wymienionych w treści ustawy.
Miałam taką sprawę, chłopak uderzył kolegę z pięści w oko w skutek czego tamtemu oderwała się siatkówka i przestał na nie widzieć. Ten kilkunastoletni chłopiec ani nie przewidział takich konsekwencji ani też nie był wysoce zdemoralizowany. W proponowanym systemie zostanie on wrzucony do jednego worka z osobami wysoce zdemoralizowanymi. Na gruncie bowiem nowych regulacji nieważne będzie, czy to był jednorazowy czyn, jaka była postać zamiaru, jak sprawca do czynu podchodzi, czy też był wysoce zdemoralizowany, czy nie. Sąd winien orzec poprawczak. W dodatku sąd rodzinny, który z prawem karnym ma niewiele do czynienia
Agnieszka Prętczyńska, Adwokat
Osoby z organizacji pozarządowych wskazują natomiast na problem braku faktycznego wsparcia dla nieletnich. Pojawiają się nowe formy kar, nie ma natomiast pomocy psychologicznej, prawnej i socjalnej. Często dzieci, które wykazują „przejawy demoralizacji” to po prostu nieletni borykający się z licznymi problemami w życiu. Odpowiednia pomoc i wsparcie mogłyby im ułatwić powrót na właściwe tory i ułożenie sobie życia. Nie jest tajemnicą, że wielu wychowanków zakładów poprawczych wkrótce po opuszczeniu placówki trafia do więzienia. Jaki wpływ na dziecko, które nieumyślnie dopuściło się poważnego przestępstwa, będzie miało umieszczenie go w jednym miejscu z dorosłymi, którzy trafili tam za dużo cięższe i wielokrotne przewinienia? Czy będzie tu miała miejsce resocjalizacja nieletniego, a może jego demoralizacja?