‘Oi oi oi baka’ utrudnia życie nauczycielom. Na czym polega nowy trend?
TikTok nie przestaje zaskakiwać nowymi wyzwaniami, które błyskawicznie zdobywają popularność wśród młodzieży. Najnowszy trend, który zawitał także do polskich szkół, stanowi jednak spore wyzwanie dla nauczycieli. Chodzi o zabawę, której głównym elementem jest głośne wykrzykiwanie frazy “oi oi oi baka”. Co kryje się za tym hasłem i dlaczego tak bardzo irytuje nauczycieli?
Co oznacza fraza “oi oi oi baka”?
Wyrażenie “oi oi oi baka” może brzmieć dla wielu jak niezrozumiały bełkot, ale w rzeczywistości ma swoje korzenie w języku japońskim. Słowo “baka” oznacza “głupiec” i jest często używane żartobliwie. W połączeniu z powtarzanym “oi oi oi” może wyrażać zażenowanie, irytację lub frustrację. Tym samym okrzyk ten nabiera lekceważącego charakteru.
“Oi oi oi baka” – skąd wziął się ten trend?
Dokładne źródło powstania trendu nie jest znane, ale portal Vinez sugeruje, że wszystko zaczęło się od sytuacji, w której jeden uczeń powiedział do drugiego: “Nie masz psychy, żeby to zrobić”, co w tym kontekście oznaczało brak odwagi. Chłopak, chcąc udowodnić swoją śmiałość, przerwał lekcję, krzycząc “oi oi oi baka”. W ten sposób miała narodzić się nowa moda, która szybko rozprzestrzeniła się wśród uczniów, również w Polsce.
Młodzież, chcąc zaimponować rówieśnikom, rozwija tę “zabawę”. Najpierw powtarzają frazę cicho, aż wszyscy zwrócą na nich uwagę, a następnie wstają, wskakują na ławki lub krzesła i krzyczą jeszcze głośniej. Dla uczniów to świetna zabawa, ale nauczyciele mają na ten temat zupełnie inne zdanie.
Dlaczego nauczyciele są zaniepokojeni nowym trendem?
Na pierwszy rzut oka trend może wydawać się niegroźny, a jego znaczenie błahe. Jednak w rzeczywistości poważnie zakłóca on przebieg lekcji. Głośne okrzyki i wspinanie się na ławki skutecznie rozpraszają zarówno nauczycieli, jak i uczniów. Tego typu zachowania utrudniają prowadzenie zajęć i skupienie się na nauce. Nawet po tym, jak uczestnicy wracają na swoje miejsca, atmosfera w klasie pozostaje rozproszona.
Nie można również pominąć faktu, że takie wybryki często naruszają szkolny regulamin. Młodzież, chcąc zyskać popularność i “pokazać się” przed innymi, ignoruje zasady obowiązujące w szkole. Zazwyczaj całe wydarzenie jest nagrywane i publikowane w internecie, co jeszcze bardziej napędza ten trend.
Jakie jest Wasze zdanie na temat tego trendu? 🤔
Poniżej znajdziecie nagranie z odtworzeniem trendu “oi oi oi baka”, które zebrało ponad 86 milionów wyświetleń na TikToku: