Dzieci dwujęzyczne – kiedy powinny zacząć mówić?
Okazuje się, że nauka mowy u dzieci dwujęzycznych obarczona jest pewnymi mitami. Wzięły się one stąd, że gdy po raz pierwszy postanowiono to zbadać w latach 60. ubiegłego wieku, wybrano robotnicze rodziny meksykańskie w Ameryce. Z uwagi na kiepskie warunki bytowe, rodzice często spędzali całe dnie w fabrykach, a dzieci były pozostawione pod opieką nieco starszego rodzeństwa. Rozwój mowy faktycznie nastąpił u nich zdecydowanie później, jednak wynikało to z tego, że nikt z nimi nie rozmawiał, nie pojawiały się więc bodźce pozwalające tworzyć język.
W rzeczywistości w przypadku dzieci, które wychowywane są w środowisku dwujęzycznym, rozwój mowy następuje dokładnie tak samo, jak u dzieci jednojęzycznych. Mylne wrażenie może powodować fakt, że dziecko zamiast nauczyć się 100 słów w jednym języku, uczy się 50 w jednym i 50 w drugim. Gdy więc porównamy dwóch rówieśników: 2-latka z Polski, wychowywanego w polskiej rodzinie i 2-latka z Wielkiej Brytanii, wychowywanego w polsko-brytyjskiej rodzinie, ten pierwszy może sprawiać wrażenie bardziej rozwiniętego językowo, bo oprócz mama, tata, babcia, piciu i papu, będzie też mówił kici, piesio oraz lampa. Tymczasem jego dwujęzyczny rówieśnik może mówić mama, tata, babcia, grandma, piciu, drink, papu, food, Wydawać by się mogło, że zna mniej słów, a w rzeczywistości zna ich dokładnie tyle samo.
Należy także pamiętać, że u każdego dziecka rozwój następuje w innym tempie. Tak jak jedne dzieci uczą się chodzenia w wieku 12 miesięcy, a inne w wieku 10 miesięcy, tak z nauką mowy może być różnie. Są pewne wyznaczniki, ale małe odstępstwa od reguły nie powinny niepokoić. O tym, kiedy należy się zgłosić do logopedy pisaliśmy tutaj >>.
Dzieci dwujęzyczne tak samo jak jednojęzyczne powinny:
- w wieku około 1. roku życia zacząć wypowiadać pojedyncze słowa,
- w wieku około 2 lat tworzyć pierwsze zdania dwuelementowe, na przykład ,,mama tam” lub ,,mommy tam”,
- w wieku około 3 lat tworzyć zdania 3-4-elementowe, na przykład ,,tata daj piciu” lub ,,daddy daj piciu”.
Inną kwestią, która może wpływać na wrażenie, że dziecko dwujęzyczne uczy się wolniej mówić, jest mieszanie języków. Do 5. roku życia całkiem normalne jest pojawianie się w wypowiedzi słówek z innego języka. Choć w pewnym momencie trzeba zacząć dziecko poprawiać, do wspomnianego wyżej wieku nie ma potrzeby z tym walczyć.
Trzeba również pamiętać, że o ile na początku dziecko będzie się uczyło obu języków w takim samym tempie, w pewnym momencie zacznie bardziej rozwijać ten, z którym częściej ma styczność. Dlatego jeśli jesteście rodzicem wychowującym dziecko za granicą, a Wasz partner jest obywatelem tego kraju, starajcie się cały używać Waszego ojczystego języka w domu, już od narodzin. Umożliwicie w ten sposób dziecku komunikację z Waszą rodziną, a sam fakt dwujęzyczności często wiąże się z byciem bardziej kreatywnym i mniej podatnym na choroby neurodegeneracyjne.