Czworo małych dzieci poszukiwanych w amazońskiej dżungli po katastrofie lotniczej

1 maja doszło do katastrofy niewielkiej awionetki, którą oprócz pilota podróżowało 6 pasażerów. Jak się okazało, przeżyła wyłącznie czwórka dzieci, wciąż jednak są poszukiwane.

3-letnie dziecko na parapecie. Mrożące krew chwile nagrane z bloku naprzeciwko [WIDEO] >>

Katastrofa samolotu w Kolumbii

Pilot samolotu Cessna 206 zgłosił problemy z silnikiem, chwilę potem maszyna zniknęła z radarów. Na pokładzie znajdowała się czwórka dzieci, ich matka oraz mężczyzna, lecieli do  San José del Guaviare (Kolumbia). Gdy na miejsce przybyły służby, odnalazły wrak samolotu oraz ciało pilota. Następnego dnia odnaleziono także zwłoki kobiety i mężczyzny, który został zidentyfikowany jako przywódca rdzennej społeczności Uitoto – wszyscy pasażerowie byli jej członkami.

Nie udało się odnaleźć czwórki dzieci w wieku 11 miesięcy, 4, 9 i 13 lat. Żołnierze znaleźli jednak osobiste rzeczy oraz resztki pożywienia, głównie owoców. To dało nadzieję, że dzieci przeżyły i dalej walczą o przetrwanie. Jeszcze bardziej optymistyczne było odnalezienie prowizorycznego schronienia z liści i patyków.

Dzieci odnalezione w amazońskiej dżungli?

Rozpoczęto poszukiwania na ogromną skalę. Do katastrofy doszło na terenie amazońskiej dżungli, pełnej niebezpiecznych zwierząt i trujących roślin. Każdego dnia teren przeczesuje 100 żołnierzy z psami tropiącymi, prowadzone są także poszukiwania z powietrza. Babcia dzieci nagrała do nich odezwę w języku Uitoto, w którym zapewniła, że wojsko ich poszukuje i najlepiej będzie, gdy pozostaną w jednym miejscu. Nagranie jest puszczane z głośników o dużej mocy z pokładu maszyn poszukujących.

17 maja w środę, po ponad dwóch tygodniach poszukiwań, prezydent Kolumbii Gustavo Petro  podał komunikat, w którym pojawiły się słowa o radości dla całego kraju, ponieważ odnaleziono zaginione dzieci. Krajowe media zaczęły rozpowszechniać tę dobrą wiadomość, także zagraniczne media zainteresowały się niesamowitą historią czwórki dzieci, które nie dość, że przetrwały, to jeszcze utrzymały przy życiu niemowlę. Jak podaje cbsnews.com >>, prezydent już następnego dnia miał skasować tweeta oraz przekazać agencji Reutersa:

Przepraszam za to, co się stało. Siły zbrojne i społeczności tubylcze będą kontynuować niestrudzone poszukiwania, aby przekazać krajowi wiadomości, na które czeka.

Dzieci wciąż uznawane są za zaginione, poszukiwania całej czwórki nie ustają. W mediach nadal można znaleźć wiele komunikatów mówiących o odnalezieniu dzieci, co niestety jest nieprawdą.

Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia z poszukiwań z dżungli i znalezione przedmioty dzieci.