Jedzie Pociąg – Wsiadać, Wsiadać, Jedziemy!
Jedzie pociąg z daleka,
Ani chwili nie czeka,
Konduktorze łaskawy,
Zabierz nas do Warszawy.
Puf! Puf! – ciągle słyszymy,
Dym z komina widzimy,
Wjeżdża pociąg zmęczony,
Ciągnie cztery wagony.
Heja, heja hej,
heja, heja hej.
Konduktorze łaskawy,
Zawieź nas do Warszawy!
Wsiadać, wsiadać, jedziemy,
Za sześć godzin będziemy!
Jedzie pociąg z daleka,
Ani chwili nie czeka,
Konduktorze łaskawy,
Zabierz nas do Warszawy.
Bez hałasu, znienacka
Wjeżdża pociąg na stację.
Lokomotywa na prąd,
Ciągnie wagoników rząd.
Heja, heja hej,
heja, heja hej.
Kondukorze łaskawy,
Zawieź nas do Warszawy!
Wsiadać, wsiadać, jedziemy,
Za pięć godzin będziemy!
Jedzie pociąg z daleka,
Każdy przed nim ucieka,
Konduktorze łaskawy,
Zabierz nas do Warszawy.
Już z daleka słychać gwizd,
Czy to pociąg, czy pocisk?
Prędko, prędko wsiadajcie,
Do Warszawy ruszajcie.
Heja, heja hej,
heja, heja hej.
Konduktorze łaskawy,
Zawieź nas do Warszawy!
Wsiadać, wsiadać, jedziemy,
Za godzinę będziemy!
Wsiadać, wsiadać, jedziemy,
Za godzinę będziemy!
Wsiadać, wsiadać, jedziemy,
Za godzinę będziemy!