Jakie zwierzęta zapadają w sen zimowy?
Większość z Was zapewne wie, że niedźwiedzie i jeże to zwierzęta, które zapadają w sen zimowy. Okazuje się jednak, że lista naszych rodzimych śpiochów jest większa, a i rodzaj snu bywa odmienny.
Po co zwierzęta zapadają w sen zimowy?
W zimie pokarmu jest mało, a aura powoduje, że trzeba zużyć wiele energii, by utrzymać odpowiednią temperaturę ciała. W czasie silnych mrozów, gdy nie ma sposobu na zdobycie pożywienia, tej energii może brakować. Dlatego też wiele zwierząt wykształciło umiejętność hibernacji – wszystkie reakcje w organizmie spowalniają do minimum, serce uderza tylko kilka razy na minutę, pojawiają się długie okresy bezdechu, metabolizm się prawie zatrzymuje. W taki sposób zużycie energii spada wielokrotnie i zapasy tłuszczyku, które normalnie wystarczyłyby na kilka dni lub tygodni, wystarczają na wielokrotnie więcej. Co ciekawe, u wielu zwierząt pojawia się wtedy tkanka nazywana gruczołem snu – tłuszcz o brunatnym zabarwieniu, który daje zastrzyk energii, trochę jak kawa. Zwierzę wykorzystuje go, by się obudzić lub gdy ciepłota ciała obniży się zbyt mocno. U niektórych gatunków w czasie hibernacji temperatura ciała wynosi zaledwie kilka stopni Celsjusza, a u susła arktycznego nawet -3 stopnie!
Jak wygląda sen zimowy zwierząt?
Jeżeli wyobrażacie sobie, że jakieś zwierzątko zwija się w kłębek i smacznie śpi przez pół roku, to tylko po części macie rację. Niektóre zwierzęta faktycznie poddają się głębokiej hibernacji, śpią niewzruszone i całkiem bezbronne przez kilka miesięcy. Inne zwierzęta wchodzą w stan zwany torporem – ich funkcje życiowe spowalniają, ale tylko na jakiś czas. Ich sen jest przerywany, co jakiś czas wybudzają się, by zdobyć pożywienie, a następnie ponownie idą spać. Jeszcze inne zwierzęta są po prostu ospałe w ciągu najzimniejszych miesięcy w roku, aczkolwiek są ,,przytomne” i bardzo powoli funkcjonują, dużo przy tym śpiąc.
Niedźwiedź — sen zimowy
Wspominaliśmy już o niedźwiedziach. Ich sen bywa przerywany, bowiem właśnie w zimie samice rodzą młode. Mają tutaj szczególnie trudne zadanie, bo przed nadejściem mrozów muszą zgromadzić zapasy tkanki tłuszczowej dla siebie i dla potomstwa, które będą karmić!
Jeż — sen zimowy
Jeże zapadają w głęboki sen, poddając się hibernacji. Jako schronienie służy im często kupka liści i gałęzi. Jeżeli zobaczycie u siebie w ogrodzie śpiącego jeża, absolutnie nie wolno go ruszać ani przenosić! Dla tego zwierzęcia wybudzenie się może oznaczać śmierć. Nie należy również dodatkowo ocieplać jego schronienia, gdy temperatura jest umiarkowana. Bardzo niebezpieczna sytuacja ma miejsce, gdy w środku zimy przychodzą cieplejsze dni, a później wracają silne mrozy. Może to spowodować wybudzenie się jeża, na które zwierzę zużyje dużo energii. Nie mając możliwości uzupełnienia zapasów, ponowna hibernacja stanie się niemożliwa.
Nietoperz — sen zimowy
Także latające ssaki potrafią zapaść w czasowe odrętwienie – nietoperze chętnie wybierają strychy, garaże, piwnice i jaskinie na swoją zimową sypialnię. Jeżeli jakiś się u Was zadomowił, starajcie się go nie budzić i nie świecić na niego światłem. Te zwierzęta akurat czasem same się budzą, gdy warunki w kryjówce są niekorzystne, ale poszukiwanie nowego miejsca do spania może być bardzo ryzykowne.
Suseł, popielica — sen zimowy
Zastanawialiście się kiedyś nad powiedzeniem ,,śpiący jak suseł”? Te małe gryzonie hibernują przez 6 miesięcy! A co ciekawe, wcale nie są rekordzistami w Polsce… Tytuł największego śpiocha w naszym kraju należy się popielicy (zdjęcie na końcu artykułu w galerii), którą można zobaczyć na strychach, w dziuplach lub drewnianych budkach – to zwierzę już w sierpniu ucina sobie ,,drzemkę”, która trwa 8, a czasem nawet 10 miesięcy!
Motyle, gady, płazy — sen zimowy
Być może spotkaliście się kiedyś w piwnicy z ciemnym motylem – to rusałka pawik, która zapada w lekki zimowy sen. Oprócz ssaków i owadów także płazy i gady muszą jakoś przetrwać zimę. Ropuchy i żółwie błotne zakopują się w mule, a żmije wraz z jaszczurkami chowają się w jamach i norach.
Niestety, ale śmiertelność zwierząt w czasie zimowego snu jest wysoka. Nietypowe zmiany pogodowe lub ludzka nieostrożność mogą być fatalne w skutkach. Pamiętajcie o tym i gdy spacerujecie po lesie w zimie, starajcie się być cicho. W Parkach Narodowych absolutnie nie wolno schodzić ze szlaków. A jeżeli w Waszym najbliższym otoczeniu wiecie o jakichś śpiących zwierzętach, starajcie się tego snu nie zaburzyć.