Nieobecności dziecka w przedszkolu i klasach 1-3. Czy trzeba usprawiedliwiać?
Czy nieobecności najmłodszych dzieci trzeba usprawiedliwiać? Jak to wygląda w Polsce, a jak za granicą? Postaramy się przybliżyć te kwestie.
Nieobecności w przedszkolu
Uczęszczanie do przedszkola jest dobrowolne. Obowiązkowe natomiast jest przygotowanie przedszkolne, które obejmuje dzieci w wieku 6 lat. Tak zwaną „zerówkę” można realizować w przedszkolu. Co się stanie, jeżeli dziecko będzie nieobecne na ponad 50% zajęć?
Zerówka – od ilu lat? Co to jest obowiązek przedszkolny i kiedy należy go spełnić? >>
Nie skutkuje to odroczeniem obowiązku szkolnego, czyli rozpoczęcia nauki w 1. klasie szkoły podstawowej. Dyrektor placówki zobowiązany jest wystawić zaświadczenie o tym, że dziecko odbyło przygotowanie przedszkolne i na tej podstawie dyrektor szkoły przyjmuje dziecko do placówki.
Istnieje tu jednak pewna konsekwencja takich częstych nieobecności w zerówce, bowiem na rodziców może zostać nałożona kara pieniężna za niezapewnienie dziecku warunków do odbycia przygotowania przedszkolnego. Jeżeli natomiast to rodzice czują się tutaj niepewni o przyszłość dziecka w związku ze słabą frekwencją, mogą wystąpić do dyrektora szkoły podstawowej z wnioskiem o odroczenie obowiązku szkolnego.
Młodsze dzieci co do zasady nie muszą mieć usprawiedliwianych nieobecności. Kwestie te reguluje status przedszkola i mogą się tam znaleźć zapisy dotyczące nieobecności, jednak jest to rzadkością. Jakie mogą być konsekwencje posiadania wielu nieusprawiedliwionych nieobecności? To zależy od przedszkola, bo ponownie, to musiałoby być określone w statucie placówki. Niezależnie od zasad wewnętrznych, przedszkole ma obowiązek reagować, gdy widzi niepokojące sytuacje, a częste nieobecności mogą być w niektórych przypadkach uznane za niepokojący objaw.
Nieobecności w klasach 1-3
Kwestia nieobecności dziecka w klasach 1-3 może mieć wpływ zarówno na ocenę z zachowania jak i na kwestię kwalifikacji z przedmiotu. W statucie szkoły powinny znajdować się informacje mówiące o tym, ile nieobecności usprawiedliwionych bądź nie, dozwolonych jest w ciągu roku, by otrzymać daną ocenę z zachowania. To raczej łagodna konsekwencja ewentualnych nieobecności, nie rzutuje bowiem na dalszą karierę dziecka w szkole.
Jak chodzi o klasyfikację z przedmiotu, to dobrze jest tutaj znać prawo. Sięgnijmy do źródła, czyli do ustawy o systemie oświaty.
Art. 44k ust. 1: Uczeń może nie być klasyfikowany z jednego, kilku albo wszystkich zajęć edukacyjnych, jeżeli brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia na tych zajęciach przekraczającej połowę czasu przeznaczonego na te zajęcia w okresie, za który przeprowadzana jest klasyfikacja.
Przepis może wprowadzać w błąd, jednak jego interpretacja jest taka, że podstawą do nieklasyfikowania ucznia jest brak lub niewystarczająca ilość ocen spowodowana nieobecnością na ponad 50% zajęć. Jeżeli uczeń ma komplet ocen i 60%, 70% lub więcej nieobecności, to nie ma podstaw do nieklasyfikowana go.
Nie ma znaczenia tutaj kwestia usprawiedliwiania tych obecności. Oczywiście lepiej jest je usprawiedliwiać, jednak w przypadku braku wymaganej liczby ocen (ilu dokładnie? Ta informacja również powinna znajdywać się w statucie szkoły) nie będzie to miało znaczenia.
Co ważne, zwłaszcza w przypadku dzieci uczęszczających do klas 1-3, szkoła ma obowiązek umożliwić dziecku nadrobienie zaległości, a wręcz pomóc w tej kwestii.
Najlepszy system edukacji na świecie — na czym polega i gdzie jest stosowany? >>
Nieobecności w szkołach za granicą
W krajach europejskich bardzo często podchodzi się dużo poważniej do kwestii nieobecności dzieci w szkole. Maluchy obowiązują niemal takie zasady, jak dorosłych w pracy i nieobecności muszą zawsze mieć usprawiedliwienie formalne – zaświadczenie od lekarza, specjalisty lub bardzo konkretny powód. W polskich szkołach bez większego problemu można dziecku usprawiedliwić nieobecność z całkiem losowej przyczyny.
W Austrii częste nieobecności dziecka bez odpowiedniego usprawiedliwienia mogą skutkować donosem do instytucji społecznych.
Podobnie jest we Francji, gdzie liczne nieobecności dziecka mogą się skończyć wizytą ze strony instytucji społecznych. I tam również poprzez usprawiedliwienie rozumie się zaświadczenie od lekarza, specjalisty lub okoliczność ustaloną wcześniej ze szkołą.
W Wielkiej Brytanii natomiast, nieobecności dziecka usprawiedliwia szkoła! Rodzice mają obowiązek zapewnić dziecku możliwość uczęszczania do szkoły w pełnym wymiarze godzin i ewentualne nieobecności muszą być wyjaśnione. W przypadku powtarzających się nieusprawiedliwionych nieobecności, na rodziców może zostać nałożona grzywna, a dziecko może być objęte nakazem nadzoru edukacji. Co uznaje się za okoliczności wystarczające do usprawiedliwienia nieobecności?
- Nieobecność z powodów wcześniej ustalonych ze szkołą.
- Choroba lub brak możliwości przybycia do szkoły z jakiejkolwiek nieuniknionej przyczyny.
- Nieobecność z powodów religijnych.
W krajach skandynawskich sytuacja wygląda podobnie jak w Austrii czy Wielkiej Brytanii. Dzieci nie mogą opuszczać zajęć z powodu wyjazdów bądź losowych sytuacji, a w Norwegii nieuzasadniona nieobecność przez 14 dni skutkuje wypisaniem ze szkoły. Dopuszcza się natomiast 3 dni nieobecności z powodów zdrowotnych bez zaświadczenia ze strony lekarza. W przypadku dłuższej nieobecności jest ono już konieczne.
Podsumowując, w polskim szkolnictwie powszechne jest usprawiedliwianie nieobecności dzieci z przeróżnych powodów. I raczej nikt nie będzie kręcił nosem na powody rodzinne, gorsze samopoczucie, wyjazd wypoczynkowy lub uczestnictwo w imprezie sportowej. W wielu krajach europejskich coś takiego nie ma miejsca i nieobecność można usprawiedliwić tylko bardzo ważnymi, niemożliwymi do uniknięcia okolicznościami. Nie ma przyzwolenia na opuszczanie szkoły z powodu wyjazdów i nie ma możliwości usprawiedliwienia takiej nieobecności.