,,Mamo, tato, kupcie mi zwierzątko” – jak rozmawiać z dzieckiem o obowiązkach przy zwierzętach
U wielu dzieci w pewnym wieku pojawiają się pomysły, by kupić zwierzaka. Jedni marzą o chomiku, inni o psie lub kocie. W oczach dziecka taki czworonożny domownik to towarzysz zabaw lub żywa maskotka. Jeżeli sami jesteście miłośnikami zwierząt i lubicie się nimi zajmować, to w zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie. Jeśli jednak chcecie zdecydować się na taki krok ze względu na dziecko, trzeba tę decyzję dokładnie przemyśleć i zastanowić się nad konsekwencjami.
Obowiązki przy zwierzętach domowych
Dzieci nie mają świadomości, że zwierzę = obowiązki. Niestety jednak czasem również dorośli nie zdają sobie z tego sprawy. Poza tak oczywistymi rzeczami jak karmienie i sprzątanie po pupilu trzeba się liczyć również z koniecznością wizyty u weterynarza oraz zapewnienia opieki na wypadek wyjazdu. Rodzice na nadmiar czasu raczej nie mogą narzekać, dlatego jeżeli nie chcą sobie dokładać nowych obowiązków, trzeba z dziećmi poważnie porozmawiać, a najlepiej również zrobić mały sprawdzian.
Rozmowa z dzieckiem o zwierzętach
Czasem hasło typu ,,Mamo, tato, kupcie mi chomika” to tylko chwilowy kaprys, który szybko odejdzie w zapomnienie. Jeżeli jednak prośby nie ustają mimo upływu dni, a Wy jesteście skłonni spełnić to marzenie, warto zacząć od rozmowy. O czym należy powiedzieć?
- Zwierzę to nie zabawka. Nie kupujecie go po to, by dziecko się nim bawiło.
- Zwierze odczuwa ból i łatwo mu zrobić krzywdę (zwłaszcza w przypadku małych gryzoni).
- Zwierzę trzeba codziennie karmić i dbać o jego podstawowe potrzeby – kiedy chce spać, trzeba mu to umożliwić, kiedy potrzebuje zajęcia lub zabawy, trzeba mu poświęcić czas.
- Po zwierzaku trzeba sprzątać! Czy będzie to chomik, papużka czy pies, każde z nich gdzieś załatwia swoje potrzeby i dbanie o higienę jest istotne. Po psie zbieramy odchody, gryzoniom i ptakom regularnie sprzątamy klatkę, rybkom wymieniamy wodę.
- Gdy będziecie chcieli jechać na wakacje, musicie mieć zapewnioną pomoc kogoś, kto zadba o pupila. Warto zapewnić sobie taką pomoc, zanim zdecydujecie się na kupno!
- Jeżeli nasz czworonóg zachoruje, trzeba się liczyć z koniecznością wizyt u weterynarza, które czasem kosztują niemałe kwoty.
Czy dziecko podoła obowiązkom?
Jeżeli Wasz maluch gorąco Was zapewnia o swojej sumienności, a mimo to macie pewne obawy 😉, można przeprowadzić mały test. Wbrew pozorom jednym z najbardziej wymagających zwierząt jest pies. Jeżeli dziecko marzy o takim pupilu i wielokrotnie obiecuje, że będzie go wyprowadzać, można to sprawdzić prostym testem. Wystarczy dać dziecku kawałek sznurka i powiedzieć, że ma przez tydzień/miesiąc codziennie wychodzić na spacer tak, jakby to była smycz. Pamiętajcie, że nawet psy mieszkające w domach z ogrodem potrzebują regularnych spacerów! W przypadku rybek, chomików, papużek czy innych zwierząt można zrobić podobne testy, zobowiązując dziecko do regularnej wymiany ściółki w jakimś pojemniku.
Jeśli taka próba nie zniechęci Waszego malucha, to znak, że będzie umiało się dobrze zaopiekować pupilem. Pamiętajcie jednak, że nawet najbardziej sumienne dziecko może czasem potrzebować Waszej pomocy.