Dziecko połknęło monetę. Co robić?
Dzieci poznają świat organoleptycznie – za pomocą zmysłów. Niestety, niektóre preferują badanie przedmiotów przy użyciu buzi. Wiąże się to bezpośrednio z ryzykiem połknięcia małych rzeczy. Niezwykle kuszące są zwłaszcza monety, które często można znaleźć w różnych zakamarkach domu. Włożone chociaż na chwilę do buzi, mogą całkiem przypadkiem zostać połknięte.
Co robić, gdy dziecko połknie monetę?
Dobrze sprawdza się tutaj stary dowcip mówiący, że gdy pierwsze dziecko połknie monetę, rodzic czym prędzej jedzie na pogotowie. Gdy drugie dziecko połknie monetę, rodzic czeka 3 dni, a potem jedzie na pogotowie. Gdy trzecie dziecko połknie monetę, rodzic po prostu zabiera mu równowartość ze skarbonki.
W rzeczywistości połknięcie monety nie jest niczym groźnym. Większa moneta typu 5 zł lub 1 zł faktycznie może niepokoić, jednak wszelkiego rodzaju groszówki nie powinny spędzać snu z powiek. Są niewielkie, okrągłe i powinny bez problemu przedostać się przez układ pokarmowy, a następnie zostać wydalone. Aby mieć 100% pewność, że problem rozwiązał się sam, warto przez najbliższe dwa dni wysadzać dziecko na nocnik (jeżeli jest już w takim wieku, że załatwia się do toalety) i dokładnie sprawdzać odchody.
Co powinno niepokoić, gdy dziecko połknie monetę?
Jeżeli nie udało nam się zlokalizować sprawcy całego zamieszania w odchodach, a dziecko zaczyna być marudne, skarży się na ból brzucha lub dostaje duszności, może być to znak, że moneta utknęła gdzieś i powoduje przykre dolegliwości. Wtedy wskazane jest jak najszybciej udać się do lekarza po pomoc.
Jeżeli zamiast monety dziecko połknie na przykład baterię lub ostry przedmiot, problem jest poważniejszy. Istnieje tutaj ryzyko zatrucia lub zranienia narządów wewnętrznych. Chociaż baterie mogą się bez problemu przedostać przez układ pokarmowy, lepiej nie czekać zbyt długo z uwagi na silne związki chemiczne w nich zawarte.
W razie jakichkolwiek wątpliwości zawsze w pierwszej kolejności należy poradzić się fachowcy!