Sporty wodne, które można uprawiać z dziećmi
Jeżeli kochacie wodę i chcecie zarazić tą miłością Wasze dzieci, można zacząć od pokazania im stosunkowo bezpiecznych sportów wodnych. Używamy słowa ,,stosunkowo”, ponieważ każdy sport niesie ze sobą pewne ryzyko, choć przy zastosowaniu odpowiednich zabezpieczeń, typu kamizelka ratunkowa, można śmiało próbować 😊. Uczulamy, by kamizelka, jaką ubierzecie dziecku, była dostosowana do wymiarów i wagi dziecka, była nieuszkodzona oraz porządna. Zwróćcie także uwagę na prawidłowe zapięcie – bardzo ważny jest pasek zapinany poniżej krocza.
SUP – stand up paddle
Ten zyskujący coraz większą popularność środek transportu wodnego znalazł licznych fanów także w Polsce. Przy wielu zbiornikach wodnych często znajdziemy wypożyczalnie oferujące sprzęt do uprawiania tego sportu. W zasadzie ciężko to nawet nazwać sportem, gdy mamy w głowie spokojne pływanie razem z dzieckiem. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, jakby utrzymanie na nim równowagi wymagało wysiłku, w rzeczywistości deska, na której stoimy, jest stabilna. Jeśli miałby to być Wasz pierwszy raz na SUPie, dajcie sobie 5-10 minut na trening, zanim posadzicie na desce dziecko. Jeżeli Wasz maluch potrafi siedzieć w miarę spokojnie, czeka Was wspaniale relaksująca przygoda z wiosłowaniem, która będzie także dobrym treningiem całego ciała 😊 Jeśli jednak Wasz maluch należy do tych, które się wiercą, a czasem podskoczą, gdy zobaczą coś fascynującego to cóż… Może Was czekać kilka nieoczekiwanych wywrotek 😉
Rowerki wodne
Tego środka transportu chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Już w czasach głębokiego PRL-u był popularny na jeziorach i zalewach. Być może Wasi rodzice pływali z Wami na takim. Dzisiejsze rowerki wodne są jednak nieco inne, niż te sprzed 20-30 lat. Można znaleźć takie z zadaszeniem, a także modele z mini zjeżdżalnią! Jeśli nie lubicie tłumów przy brzegu, nie pozostaje nic innego jak wypłynąć takim troszkę dalej i urządzić sobie własny mini park wodny. A jeśli chcielibyście trochę pozwiedzać zbiornik wodny, to tym przyrządem możecie bez obaw płynąć nawet z dwójką czy trójką dzieci. Jedyne, o co trzeba zadbać, to siła w nogach do pedałowania 😉
Kajaki
Chociaż umiejętność pływania kajakiem prosto wymaga odrobiny praktyki, nie powinno być to dużym problemem. W Polsce mamy pod dostatkiem spokojnych oraz urokliwych rzeczek, które są doskonałe na spływ z dziećmi. Czarna Hańcza na Suwalszczyźnie, Krutynia na Mazurach, Brda w kujawsko-pomorskim czy Nida w Świętokrzyskiem to doskonałe miejsca na kilkugodzinny lub kilkudniowy spływ z maluchami. Kajaki wbrew pozorom są całkiem pojemne i bez problemów pomieszczą w sobie namiot oraz śpiwory, chociaż to wersja dla odważnych i gotowych na niewygody z dziećmi 😉 Jeśli nie jesteście gotowi na aż taką przygodę, nic nie szkodzi. Bez większych problemów można sobie zorganizować kilkugodzinny spływ. Jeżeli macie dzieci w wieku przedszkolnym, to polecamy wersję, w której dwójka dorosłych będzie trzymać dzieci na kolanach w jednym kajaku. Jeśli Wasze dzieci są już trochę większe, możecie spróbować wypożyczyć dwa kajaki i posadzić maluchy samodzielnie na przedzie. Dorosły jako osoba sterująca kajakiem musi siedzieć z tyłu.