Pluszowe gęsi podbijają turystyczne kurorty. Skąd się wzięły?
Jeżeli byliście w dowolnej miejscowości turystycznej w Polsce w ciągu ostatnich tygodni, najprawdopodobniej widzieliście białe pluszowe gęsi – czy to na straganach, czy w rączkach małych dzieci. O co chodzi z tymi gęsiami?
Pop it – o co chodzi i czy warto kupić? >>
Pluszowa gęś – skąd się wzięła?
Choć dzisiaj pluszowa gęś jest dużo sławniejsza niż jej pierwowzór, pomysł na nią najprawdopodobniej wziął się z TikToka. Na profilu @dekoratorwnetrzumyslu możemy zobaczyć scenki z życia Pipy – białej gęsi żyjącej nad jeziorem Tarnobrzeskim. Pipa wiedzie leniwe i spokojne życie, choć czasem sprawia wrażenie groźnej 😉. Biegnie w kierunku przypadkowych ludzi bądź zwierząt, wydając głośne dźwięki, a jej właściciel krzyczy „Pipuś zostaw pana/psa!”. W rzeczywistości Pipa wydaje się być całkiem przyjazna i chyba w swojej okolicy jest już celebrytką. Na samym TikToku jej przygody śledzi prawie 500 000 osób!
TikTok: uroczy trend z dziećmi. Sprawdź, jak Twój maluch mówi to słowo! >>
Ile kosztują pluszowe gęsi?
Na początku tego roku na straganach zaczęły pojawiać się pluszowe gęsi. Dostępne są w wielu rozmiarach, największe modele mogą mieć nawet ponad 150 centymetrów! Za najmniejszą wersję gąski zapłacimy około 30 złotych, choć to oczywiście zależy od miejsca. A znajdziemy je wszędzie – nad morzem, w górach, nad jeziorami. Największe pluszaki to wydatek dużo powyżej 100 złotych.
O ile kilka lat temu absolutnym hitem wakacji były zabawki sensoryczne pop it, o tyle obecnie królują właśnie te pluszowe ptaki oraz wydłużone maskotki – kotki albo postaci z serii Pokemon. A Wy już macie swoją gąskę?