Komary i kleszcze — jak chronić dziecko? 8 ważnych porad
Niestety, ale wraz z nadejściem cieplejszych dni, pojawiają się nielubiane przez wszystkich pajęczaki. Wydaje się, że z roku na rok jest ich coraz więcej, a każde spotkanie z nimi powoduje strach. Nie tylko kleszcze przenoszą boreliozę, również komary mogą nas zarazić. Ich ukąszenie jest nie tylko dotkliwe, ale może również wywołać reakcję alergiczną. Dziś wiemy, że komary i kleszcze wybierając swoje ofiary, kierują się czymś na wzór węchu – przyciąga je mieszanka zapachowa, którą tworzą hormony, pot i nie tylko. Niektóre osoby mają bardziej lub mniej atrakcyjny zapach dla owadów, dlaczego jednych gryzą częściej, innych rzadziej. Co robić, by chronić dzieci przed kleszczami?
Sposoby na kleszcze i komary
Jeżeli nie jesteście miłośnikami wędrówek leśnych i zazwyczaj spędzacie czas we własnym ogródku, zadbajcie o profilaktykę w najbliższym otoczeniu. Jeżeli natomiast często spacerujecie po łąkach i lasach, zwróćcie uwagę na kilka rzeczy.
- Oprysk ogrodu. Można przygotować naturalną i bezpieczną substancję, którą spryskamy rośliny w ogrodzie, dzięki czemu odstraszymy niechciane owady. Można też zdecydować się na oprysk chemiczny, ale jego przykrą konsekwencją jest to, że również inne owady, zwłaszcza te pożyteczne, zostaną narażone.
Naturalne sposoby na kleszcze i komary >> – tu znajdziecie przepis na naturalny oprysk oraz naturalne środki odstraszające. - Zadbanie o bioróżnorodność. Kleszcze mają wielu naturalnych przeciwników, jak na przykład ptaki. Aby zapewnić sobie ich towarzystwo w ogrodzie, musimy mieć kawałek nieskoszonej łąki (wystarczy jeden lub dwa metry kwadratowe), w której znajdą schronienie różne owady, będące przysmakiem innych zwierząt. Koszenie trawy, by uchronić się przed kleszczami, jest mitem – są one wszędzie tam, gdzie „pożywienie”, czyli człowiek lub zwierzęta.
- Moskitiery. Jeżeli lubicie spać przy otwartych oknach, najlepiej jest zamontować moskitiery. Istnieją różne urządzenia, które montuje się w kontakcie, jednak u niektórych dzieci wywołują one reakcje alergiczne. Dobra moskitiera to najlepsze zabezpieczenie przed owadami, także podczas noclegu pod namiotem!
- Środek na komary. Możecie wybrać własnoręcznie robioną mieszankę na bazie olejków naturalnych (przepis w artykule pod punktem pierwszym) lub kupić środek z drogerii. Zwróćcie uwagę na zalecenia dotyczące wieku, wiele środków przewidzianych jest dla dzieci powyżej 2. lub 3. roku życia. Popularne są również urządzenia, które odstraszają owady ultradźwiękami, na przykład TickLess. Zdania na ich temat są podzielone, osoby ze świata nauki przekonują, że to nie ma prawa działać, bo małe pajęczaki nie są wrażliwe na takie bodźce, niemniej jednak na końcu artykułu możecie zobaczyć test zawieszki na żywo.
- Odpowiednie ubranie na wędrówki. Gdy udajecie się na wycieczkę do lasu, obowiązkowo trzeba założyć długie spodnie i najlepiej również długie skarpetki, które założymy na nogawki. Kleszcze nie skaczą na nas ani nie spadają z drzew, czekają na swoje ofiary usadowione na źdźbłach trawy i krzewach. Gdy przechodzi jakieś zwierzę, łapią się go odnóżami i zaczynają wędrówkę po ciele w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca do wbicia. Gdy zabezpieczymy dokładnie nogi, kleszcz będzie miał długą drogę do przebycia, nim dostanie się do gołej skóry. To daje nam więcej czasu na wypatrzenie go. Dobrze jest też ubierać odzież w jednolitym kolorze, co ułatwia zauważenie pajęczaka. I na koniec można zaimpregnować odzież permetryną, środkiem, który powoduje porażenie układu nerwowego kleszcza, a dla człowieka jest nieszkodliwy. Nie wolno jej stosować na ciało, ponieważ w kontakcie ze związkami obecnymi na skórze, traci swoje właściwości. Minusem tej substancji jest to, że gdy jakiś inny owad spotka się z naszą odzieżą, również zostanie porażony tą substancją.
- Oglądanie ciała po spacerze. Niezależnie od zastosowanych środków, w domu dokładnie obejrzyjcie ciało dziecka, zwłaszcza: za uszami, pod pachami, na pachwinach. Są to ulubione miejsca kleszczy.
- Prawidłowe usuwanie. Jeżeli doszło do sytuacji, w której kleszcz zdążył się wbić, należy go jak najszybciej usunąć, robiąc to w odpowiedni sposób. Jechanie z tym na pogotowie to niepotrzebnie stracony czas – ryzyko zakażenia boreliozą rośnie, gdy kleszcze jest długo wbity. Instrukcję postępowania znajdziecie tutaj:
Dziecko ma kleszcza. Co robić? >> - Obserwować dziecko. Jeżeli na ciele pojawi się rumień, prawdopodobnie oznacza to zakażenie boreliozą, jednak występuje on tylko u 1/3 zakażonych. Po kilku tygodniach od ukąszenia można zrobić test na boreliozę.