6 super przydatnych rzeczy dla noworodka i bobasa
Można się łatwo zagubić w gąszczu rzeczy dla noworodka. Niektóre są potrzebne, inne to wymyślne gadżety, bez których łatwo można się obejść. Jakie rzeczy na pewno warto kupić?
Mokre chusteczki
Kiedyś mogło się Wam wydawać, że scyzoryk jest przedmiotem o największej liczbie zastosowań. Dla rodziców takim scyzorykiem są mokre chusteczki. Jak nasi rodzice dali sobie bez nich radę? Aż trudno to sobie wyobrazić 😉. Oczywiście znajdą się tutaj fani pieluszek tetrowych, którymi również można wytrzeć wiele rzeczy, ale to generuje duże ilości prania. A jak powszechnie wiadomo, pranie jest zmorą rodziców. Chusteczkami można wytrzeć twarz, rączki, pupę, blat krzesełka do karmienia, zaschnięte resztki mleka na śpiącej buzi, małą łyżeczkę, która nam w parku spadła na ziemię i wiele innych. Można je wziąć do samochodu, na spacer, do sklepu. Obowiązkowo sprawdzajcie skład!
Podgrzewacz do butelek
Jeżeli maluch w nocy je mleko modyfikowane, to dzięki podgrzewaczowi dziecko nie zdąży się porządnie rozbudzić. Oczywiście wprawieni rodzice z zamkniętymi oczami przygotują mieszankę wrzątku i zimnej wody, która będzie miała dokładnie 40°C. Na początku jednak może to być trudne. Dlatego przed pójściem spać dobrze jest wstawić do podgrzewacza butelkę z przegotowaną wodą i ustawić na 40°C. Gdy maluch obudzi się głodny, wystarczy wsypać odpowiednią ilość mleka modyfikowanego i gotowe! Całość zajmie Wam pół minuty, które może być kluczowe. Czasami bywa tak, że dziecko rozbudzi się bardzo mocno, zacznie głośno płakać i trudno je będzie uspokoić.
Poduszka do karmienia
A skoro już przy temacie karmienia jesteśmy, to świetnym gadżetem jest poduszka do karmienia. Po pierwsze pozwala malucha wygodnie ułożyć, bez konieczności podtrzymywania go rękami. Po drugie w przypadku drzemki w czasie jedzenia, można dalej wygodnie siedzieć, czytać książkę lub oglądać serial. Czasami dzieci są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany pozycji i próba odłożenia bobasa, który zasnął przy piersi, kończy się wybudzeniem i koniecznością usypiania od nowa, zapewne przy piersi. No a po trzecie duże poduszki do karmienia służą także mamom – pod koniec ciąży pozwalają ułożyć się wygodnie, gdy brzuch bardzo przeszkadza, a po porodzie dają oparcie dla kręgosłupa podczas siedzenia na kanapie lub spania. Z czasem mogą się także stać ulubioną podusią dziecka. Ten gadżet może być również pomocny tatusiom, którzy karmią dzieci mlekiem z butelki.
Śpiworek do fotelika i wózka
To dotyczy tylko maluchów urodzonych na jesień lub w zimie (ewentualnie pod koniec lata). Chodzi tutaj o śpiworek, który ma rozsuwany dół, dzięki czemu można w nim wsadzić dziecko do fotelika – tak zwanej łupiny – i zapiąć je pasami w bezpieczny sposób. W takim śpiworku możemy łatwo przenosić dziecko z fotelika do wózka i w drugą stronę. W przypadku gdy wchodzicie z zewnątrz do jakiegoś pomieszczenia, możecie po prostu położyć malucha na kanapie bądź w łóżeczku i rozpiąć śpiworek, bez konieczności rozbierania, co mogłoby się skończyć wybudzeniem. Co prawda śpiworek posłuży Wam tylko jeden sezon, ale przy dzieciach bardzo dużo rzeczy ma krótki okres przydatności 😉.
Paracetamol od pierwszych dni życia
Trochę nietypowo, jednak ten lek w pewnych sytuacjach może Wam naprawdę pomóc i zapewnić spokój. Oczywiście nikt nie zakłada, że jego maleństwo w pierwszych tygodniach życia będzie chore. Niestety jednak życie weryfikuje takie oczekiwania i takie sytuacje się zdarzają. Zazwyczaj w bardzo niedogodnych momentach, kiedy jest święto albo środek nocy i wyprawa do apteki całodobowej oznacza konieczność przejechania wielu kilometrów. Nawet jeżeli macie w domu starsze dzieci i w apteczce znajduje się ibuprofen lub paracetamol, to zazwyczaj są to produkty przeznaczone dla dzieci powyżej 3. miesiąca życia. Dlatego aby zapewnić sobie spokojną głowę i uniknąć nerwowych sytuacji, warto się zaopatrzyć w lek dla dzieci od pierwszych dni życia. Mamy nadzieję, że się Wam jednak nie przyda!
Baza do fotelika
To najdroższa pozycja na naszej liście, w zależności od firmy kosztuje między 200 a 1000 złotych. Fotelik to ostatnia rzecz, na jakiej powinniście oszczędzać. Tak jak w przypadku choroby dziecka – nikt nie planuje mieć wypadków. Możecie być najlepszymi kierowcami na świecie, możecie przestrzegać wszystkich przepisów i nigdy nie przekraczać prędkości, ale nie jesteście jedynymi użytkownikami drogi. Być może kierowca jadący z naprzeciwka zasłabnie, być może nagle na jezdnię wbiegnie pies i ktoś wykona niebezpieczny manewr. Tylko fotelik może uratować Wasze maleństwo w takiej sytuacji. Dlatego niech nie przeraża Was cena jak za dobrego smartfona, bo życie jest na pewno więcej warte, a na dodatek tego zakupu nie trzeba powtarzać co rok. Kupowanie fotelików używanych jest niebezpieczne, ponieważ mogły one uczestniczyć w wypadku i w wyniku zdarzenia stracić niektóre właściwości. Wybierajcie nowe lub od kogoś znajomego, kto zapewni Was o bezkolizyjnej przeszłości. Dobrym rozwiązaniem jest kupno fotelika z bazą do systemu ISOFIX. Taką bazę montuje się na stałe na siedzeniu, a potem jednym ruchem wpinacie do niej fotelik z maluchem lub wypinacie, gdy chcecie dziecko wyciągnąć. Ten przedmiot pozwala zaoszczędzić dużo czasu i bardzo ułatwić codzienne przemieszczanie się, na dodatek zwiększa bezpieczeństwo. Istnieje możliwość kupienia bazy, która będzie kompatybilna także z fotelikiem dla większego dziecka.