Pamiętacie tego chłopca? Zobaczcie, jak wygląda teraz
fot. instagram.com/landofhope/
Pamiętacie tego chłopca? Został porzucony przez rodziców i skazany na przetrwanie. Zobaczcie, jak wygląda teraz!
Pod koniec stycznia 2016 roku duńska filantropka Anja Ringgren Loven uratowała chłopca, który został porzucony przez rodziców. Powód? Zarzucono mu, że jest czarownikiem. Działo się to na ulicach Eket w Nigerii, a wspomniany maluch miał jedynie trzy lata.
Uratowany chłopiec został przewieziony do szpitala, gdzie rozpoczęła się walka o jego życie. Hope, bo takie mu nadano później imię, był skrajnie niedożywiony i w krytycznym stanie.
Hope był w okropnym stanie, gdy go ratowaliśmy. Był poważnie niedożywiony i miał wiele chorób. Przez pierwsze dwa tygodnie hospitalizacji był w stanie krytycznym. Nie wiedzieliśmy czy przeżyje, czy nie .
Na szczęście chłopiec przeżył. Dziś ma siedem lat i pomimo traumatycznej przeszłości świetnie sobie radzi. Jest bardzo inteligentny, a jego pasją jest sztuka. Nigdy nie poznał swojej rodziny. Organizacja charytatywna, która go uratowała, nie zdołała namierzyć jego krewnych.
W rejonach Nigerii oskarżenia o czary często wynikają z nieurodzaju, niepłodności, problemów z zatrudnieniem lub śmierci w rodzinie. Dzieci stają się kozłami ofiarnymi i piętnuje się je jako czarowników. W tym przypadku stygmatyzacja dzieci jest stosunkowo nowym zjawiskiem, które przybrało na sile w latach 90. XX wieku. Wcześniej to starsze kobiety były oskarżane o czary.
Zobaczcie zdjęcia siedmioletniego Hope. Chłopiec jest nie do poznania, prawda?
