REKLAMA

Koniec Matki Polki? Kobiety boją się rodzić i wychowywać w Polsce

Jeśli ktoś zapytałby Was o najsłynniejszą matkę, być może przyszłaby Wam do głowy symboliczna matka Polka. Chociaż  pierwotnie było to wyłącznie pozytywnie określenie, ostatnimi czasy można spotkać się z lekko negatywnym wydźwiękiem. A zupełnie nowe światło na to pojęcie rzucają wyniki badań przeprowadzonych przez firmę badawczą SW Research wraz z Katarzyną Pawlikowską i agencją Garden of Words.

Trzy oblicza matki Polki

Parędziesiąt lat wstecz ktoś zapytany o to, kim jest matka Polka, bez wahania opisałby wspaniałą matkę, która dba o dom i wychowuje dzieci według tradycyjnych wartości, z poszanowaniem patriotyzmu. Ostatnimi laty ta idea bardziej kojarzyła się z uciemiężoną matką, mającą na głowie zbyt dużo obowiązków, rezygnującą z siebie kosztem dzieci. Wciąż jednak była to kobieta otoczona dziećmi, stawiająca czoła różnym wyzwaniom życia codziennego. Niedawno opublikowane badania pokazują, że myślenie Polek o ciąży i macierzyństwie jest zupełnie inne.

Co jest ważne dla Polek

Ponad połowa, bo aż 56% badanych kobiet uważa, że bardzo ważny jest rozwój zawodowy i kariera. I niestety, 33% uważa również, że macierzyństwo wymusza rezygnację z kariery. Nie dziwi więc, że 32% postrzega karierę jako coś ważniejszego. Tylko z tych kilku danych wychodzi, że coraz więcej kobiet stawia macierzyństwo na dalszym planie i woli realizację zawodową. Parędziesiąt lat temu, kiedy definicja matki polki była poniekąd gloryfikacją, taką postawę przejawiał zapewne znikomy procent kobiet.

Rodzenie dzieci w Polsce

Innym problemem, który rzuca cień na kwestię macierzyństwa, jest ciąża oraz poród. W ubiegłym roku w Polsce urodziło się 20 tysięcy mniej dzieci niż zwykle. Okazuje się, że kobiety coraz bardziej się boją. Czego? Braku dostępu do legalnej aborcji w przypadku wady płodu (30% badanych), braku pomocy ze strony państwa w przypadku urodzenia niepełnosprawnego dziecka (30%), boją się o niszczejące środowisko (10%). Boją się także, że po urlopie macierzyńskim nie będą mogły wrócić do pracy (35%). A 33% kobiet deklaruje, że po prostu nie chce mieć dzieci.

Co kobiety myślą o Polsce?

Wyniki badań nie napawają optymizmem. Bowiem 55% badanych uważa, że Polska nie jest dobrym krajem do zakładania rodziny. Jako przyczynę 37% z nich podaje ograniczanie podstawowych swobód obywatelskich, a 38% brak wsparcia systemowego i dostępu do niezbędnych usług. Ogromnym problemem jest również to, że 35% kobiet uważa, iż nie stać je na dziecko, ponieważ mają zbyt niskie zarobki.

Kobiety, które chcą mieć dzieci, ale nie mogą, borykają się z problemem braku dostępu do in vitro. Te, które nie chcą, często zwracają uwagę na kryzys klimatyczny – jest to postawa typowa dla ruchu BirthStrike, który zakłada, że nie powinno się rodzić, gdy nasza planeta jest tak bardzo eksploatowana i przeludniona.

Nowe oblicze matki Polki

Współczesna matka Polka jest świadoma problemów globalnych i przemian społecznych.

Na początku 2020 roku w badaniu jakie przeprowadziliśmy z SW Research Polki uważały, że kobiety będą mieć coraz więcej do powiedzenia w biznesie, gospodarce, polityce i życiu społecznym, a ich głos zacznie odgrywać większą rolę w przestrzeni publicznej (59,2%). Dostrzegały także w swoim najbliższym otoczeniu bardzo kompetentne kobiety, które powinny, ich zdaniem, zajmować wyższe i bardziej wpływowe stanowiska

 

Coraz bardziej stawiamy na niezależność, wzorujemy się na silnych kobietach. Tradycyjne wartości i metody wychowania dzieci odchodzą do lamusa. Matki chcą wracać do pracy po urlopie macierzyńskim, chcą decydować o tym, jak wygląda państwo i chcą także inspirować innych. A dla swoich dzieci chcą tego, by ich rzeczywistość była lepsza, niż nasza.

26 stycznia 2021 by Ewa Kwiatkowska 0 Comments

Matka próbowała przekupić dyrektora szkoły. Wybór łapówki jest imponujący

Matka chciała przekupić dyrektora szkoły, w której uczy się jej dziecko. Wybór łapówki był naprawdę imponujący!

Rodzice dla swoich dzieci są w stanie zrobić wiele, ale nie zawsze są to czyny zgodne z prawem. Świetnym przykładem jest mama jednego z uczniów warszawskiej szkoły podstawowej. Kobieta chciała upewnić się, że jej syn dostanie dobre oceny, więc postanowiła przekupić dyrektora szkoły. Jak zakończyła się ta sprawa?

Matka próbowała przekupić dyrektora szkoły

To nie był typowy dzień dla dyrektora jednej z szkół podstawowych w Warszawie. Wszystko za sprawą matki jednego z uczniów, która przyszła do szkoły prosić mężczyznę o to, żeby jej syn dostał lepsze oceny od nauczycieli, a jego prace z poprzedniej szkoły zostały zaliczone.

Na tym jednak nie skończyła się rozmowa. W pewnym momencie 54-letnia kobiet wręczyła mężczyźnie torbę i wyszła. Okazało się, że w środku dyrektor znalazł… 500 złotych, 60 euro, alkohol, słodycze i kawę.

Dyrektor stanowczo odmówił faworyzowania chłopca w jakikolwiek sposób, oświadczając 54-latce, że ocena wiedzy ucznia to indywidualna sprawa każdego z nauczycieli. Kobieta po tym, co usłyszała postawiła przy biurku papierową torbę twierdząc, że to prezent na nadchodzące święta. Na nic zdał się apel dyrektora, aby 54-latka zabrała to, co przyniosła. Kobieta w pośpiechu opuściła szkołę.

Mężczyzna jednak nie przyjął torby od kobiety. Podjął próbę skontaktowania się z matką ucznia i próbował ją przekonać, żeby zabrała to co zostawiła. Jednak okazało się to bezskuteczne, więc dyrektor placówki zawiadomił policję o zdarzeniu.

Wiadomo, że matka ucznia została zatrzymana i grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności.

REKLAMA