Mamy do czynienia z coraz większym buntem prywatnych placówek. Na chwilę obecną nie da się określić, jak wiele przedszkoli i żłobków postanowiło skorzystać z pewnych luk w przepisach, ale mogą to być liczby idące w tysiące w skali kraju.
Na jakiej podstawie otwarte są niektóre prywatne przedszkola i żłobki?
Placówki powołują się na bardzo niekonkretne przepisy, które wydają się być napisane w pośpiechu i dają możliwość dowolnej interpretacji.
– Problem polega na tym, że przepis był pisany na kolanie i jest bardzo nieprecyzyjny. Obecnie mówimy o jednej z możliwych interpretacji. W dużym skrócie chodzi o to, że jeśli do przedszkola chodzi choćby jedno dziecko, którego jeden rodzic jest uprawniony rozporządzeniem do wysłania swojej pociechy do placówki, to jest to automatycznie rozszerzone na wszystkie inne dzieci. Mówiąc inaczej: jeśli do przedszkola może chodzić jedno dziecko, to inne też mają do tego prawo
Tak więc niektóre placówki, w których chociażby jeden rodzic pracujący w służbach mundurowych/medycznych wyraził potrzebę zapewnienia opieki nad dzieckiem, postanowiły udostępnić swoje usługi wszystkim innym dzieciom.
Inną ,,furtką” jest fakt, że lista zawodów, które są uprawnione do korzystania z usług przedszkoli i żłobków, jest również mocno nieprecyzyjna i można ją naginać odpowiednio do swoich potrzeb.
Jeszcze inne placówki zachęcają rodziców do podpisania oświadczenia, iż jest się uprawnionym do korzystania z opieki, ponieważ nie są organem mającym dokonywać weryfikacji tych oświadczeń – uznają, że rodzice działają w dobrej wierze i chętnie się otwierają.
Jaka jest reakcja rodziców?
Wielu z nich stoi przed dylematem. Chociaż powszechnie zrozumiała jest zasadność obostrzeń, sytuacje w domach są czasami skomplikowane. Rodzice pracujący zdalnie, młodsze rodzeństwo wymagające dużo uwagi, brak kontaktu z rówieśnikami… Wszystko to przekonuje do korzystania z usług placówek. Po ponad roku życia w pandemii i rozpoczęciu szczepień wiele osób chce powrotu do normalności.
Czy będą kontrole w przedszkolach i żłobkach?
Zarówno Ministerstow Edukacji odpowiedzialne za przedszkola, jak i Ministerstwo Rodziny odpowiedzialne za żłobki, nie odniosły się do tej kwestii. Sanepid i Policja również nie zajmują konkrentego stanowiska. Funkcjonujące placówki się tego nie obawiają, ponieważ uważają, że działają zgodnie z prawem.
W związku z wprowadzeniem trzeciego ogólnopolskiego lockdownu zostały zamknięte przedszkola, żłobki i kluby dziecięce. Są one jednak zobligowane do zapewnienia opieki dzieciom, których rodzice wykonują zawody związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.
Rozumie się przez to rodziców, którzy:
są zatrudnieni w podmiotach wykonujących działalność leczniczą,
realizują zadania dotyczące koordynacji ratownictwa medycznego,
realizują zadania publiczne w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19,
pełnią służbę w jednostkach zapewniających bezpieczeństwo i porządek publiczny,
wykonują działania ratownicze,
są zatrudnieni w jednostkach organizacyjnych pomocy społecznej w rozumieniu art. 6 pkt 5 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2020 r. poz. 1876 i 2369),
są zatrudnieni w ogrzewalniach i noclegowniach, o których mowa w art. 48a ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,
są zatrudnieni w placówkach zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku, o których mowa w art. 67 i art. 69 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,
są zatrudnieni w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, regionalnych placówkach opiekuńczo-terapeutycznych oraz w interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych,
są zatrudnieni w formach opieki nad dziećmi w wieku do lat 3,są zatrudnieni w jednostkach systemu oświaty, o których mowa w art. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r.
Jeżeli wykonujesz jeden z wyżej wspomnianych zawodów, wystarczy zgłosić to w dyrekcji placówki, która zapewnia opiekę Twojemu dziecku i wypełnić stosowne oświadczenie (często takie oświadczenie dostarcza placówka). W takim wypadku przedszkole, żłobek oraz klub dziecięcy będą świadczyć swoje usługi bez zmian.
Z powodu gwałtownego wzrostu liczby zachorowań na COVID-19, w Polsce został wprowadzony trzeci lockdown. W wyniku tego pierwszy raz od maja 2019 roku zostały zamknięte przedszkola i żłobki. Podobnie jak w przypadku lockdownu sprzed roku, rodzicom przysługuje możliwość skorzystania z dodatkowego zasiłku opiekuńczego.
W jakim przypadku można się starać o dodatkowy zasiłek opiekuńczy?
Zasady przyznawania świadczenia się nie zmieniły, a w związku z trzecim lockdownem kryteria zostały rozszerzone o przedszkola, żłobki oraz dziennych opiekunów. Od niedawna zasiłek ten był przyznawany także w wyniku zamknięcia szkół dla klas 1-3. Według informacji na gov.pl, o dodatkowy zasiłek można starać się:
w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola, szkoły lub klubu dziecięcego z powodu COVID-19, do którego uczęszczały dzieci lub osoby dorosłe niepełnosprawne,
w przypadku niemożności zapewnienia opieki przez żłobek, klub dziecięcy, przedszkole, placówkę pobytu dziennego oraz inną placówkę lub podmiot zatrudniający dziennych opiekunów z powodu czasowego ograniczenia funkcjonowania tych placówek w związku z COVID-19.
Komu przysługuje dodatkowy zasiłek opiekuńczy?
Nie tylko rodzice dzieci żłobkowych i przedszkolnych mogą wystąpić o dodatkowy zasiłek. Pomoc przewidziana jest również dla innych osób, którym konieczność sprawowania opieki uniemożliwia wykonywanie pracy. Zasiłek przysługuje:
rodzicom dzieci w wieku do lat 8,
ubezpieczonym rodzicom dzieci >do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności, >do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, >do 24 lat, które mają orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego,
ubezpieczonym rodzicom lub opiekunom osób pełnoletnich niepełnosprawnych, zwolnionym od wykonywania pracy z powodu konieczności zapewnienia opieki nad taką osobą.
Nie można starać się o dodatkowy zasiłek opiekuńczy, kiedy w domu znajduje się inny dorosły mogący zapewnić opiekę dziecku. Na przykład kiedy drugi rodzic jest bezrobotny lub korzysta z urlopu rodzicielskiego, wychowawczego. Jeśli jednak jeden z rodziców jest na zwolnieniu lekarskim, drugi może wystąpić o zasiłek.
Jak uzyskać dodatkowy zasiłek opiekuńczy? Druk
Podobnie jak dotychczas, należy złożyć wypełnione oświadczenie u swojego pracodawcy lub zleceniodawcy. Link do oświadczenia znajduje się tutaj.