Rozdajemy bilety na interaktywny film Podróże z Albertem! Sprawdź, co trzeba zrobić, by je wygrać
Możecie u nas wygrać bilety na interaktywny film. Do wyboru seanse w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Katowicach.
Możecie u nas wygrać bilety na interaktywny film. Do wyboru seanse w Warszawie, Krakowie, Gdańsku i Katowicach.
Kilka prostych przepisów, które powinniście bez problemu wykonać z pomocą dzieci.
Jest wiele warzyw, które powinny znaleźć się w diecie, ale ich smak bywa problematyczny dla dzieci. Czy można je jakoś smacznie przemycić? Oczywiście! Trzeba tylko pozwolić dzieciom zadziałać w kuchni.
Najwięcej wartości odżywczych mają warzywa w formie surowej. Jarmuż jest skarbnicą witamin, minerałów i przeciwutleniaczy, które spowalniają procesy starzenia oraz hamują powstawanie komórek nowotworowych. Burak jest doskonałym sposobem na nadciśnienie, ma dużo witamin oraz żelazo i potas, które korzystnie wpływają na poziom czerwonych krwinek (polecany w walce z anemią!). Natomiast szpinak, oprócz witamin i żelaza, ma również kwas foliowy, cenne luteiny oraz beta-karoteny – czyli przeciwutleniacze. Wszystkie te warzywa charakteryzuje także wysoka zawartość błonnika, który pozwala regulować trawienie. A także to, że dzieci za nimi nie przepadają…
Najlepiej w soku! Jak przygotować taki sok? Urządzeniem, które zapewni nam zachowanie maksymalnej ilości składników odżywczych, będzie wyciskarka wolnoobrotowa – maszyna, która dosłownie miażdży wrzucane do niej warzywa lub owoce, wyciskając z nich cały możliwy sok.
WAŻNE! Owoce w kontakcie z metalem mogą tracić pewne właściwości, dlatego odradza się blendowanie ich. Stosowanie wyciskarki wolnoobrotowej zapewnia najlepsze efekty, gdyż tutaj warzywa mają kontakt jedynie z plastikowym lub ceramicznym ślimakiem.
Urządzenie to ma bardzo dużą moc i doskonale oddziela sok od resztek. Dlatego też nie ma potrzeby obierania prawie żadnych owoców. Bez obawy można wrzucać nieobrane: kiwi, buraki, marchewki, kawałki imbiru oraz inne. Jak powszechnie wiadomo, to właśnie w skórce znajduje się cała masa składników odżywczych. Jeśli rzeczy na sok kupujemy w zwykłym sklepie, warto dokładnie wszystko umyć. Najlepiej z użyciem sody oczyszczonej lub — jeśli posiada się odpowiednie urządzenie — poddać warzywa i owoce ozonowaniu. Dzięki temu pozbędziemy się potencjalnych pestycydów oraz wszelkich bakterii. Oczywiście nie trzeba tego robić jeśli jesteśmy pewni źródła pochodzenia.
Czy sok z jarmużu lub szpinaku może być smaczny? Oczywiście! Wystarczy dodać do niego owoce, których smak będzie dominował. Ponadto, jeśli zaangażujemy dzieci w robienie soku, same będą chętne, by spróbować swojego wyrobu. Poniżej proponujemy przepisy na czerwony oraz zielony sok.
Czerwony sok:
Burak (mały)
Marchewka
Jabłko
Gruszka
Kawałek korzenia kurkumy (ok. 2 cm)
Zielony sok:
Jarmuż i/lub szpinak (świeże liście, trzeba dodać ich sporo)
Jabłko
Kiwi
Kawałek korzenia imbiru (ok. 1 cm)
Jeśli dodamy po jednym warzywie i owocu, wyjdą nam dwie porcje soku, mniejsze niż szklanka, w sam raz dla dzieci. Jeśli chcemy zrobić sok dla całej rodziny, trzeba do wyciskarki dać po 2 sztuki.
Wszystkie warzywa i owoce myjemy zgodnie ze wskazówkami powyżej. Kroimy na małe kawałki, które zmieszczą się w otworze wyciskarki. Do wyciskarki wrzucamy wszystko, także środek jabłka z pestkami! Cała reszta w małych rączkach dzieci 😊 Czy taki sok naprawdę jest smaczny? Zapewniamy, że tak! Soki były testowane na dzieciach w wieku 1-4 lat, a także na całej grupie przedszkolnej i zachwytom nie było końca. Dzieci to naprawdę lubią!
Po kilku próbach, z pewnością sami zaczniecie tworzyć własne przepisy, które Wasza rodzina będzie uwielbiać. W miarę dostępności na rynku warto eksperymentować ze śliwkami, borówkami amerykańskimi, pomarańczami (te lepiej obierać). Można również stopniowo dodawać do soków pietruszkę i seler naciowy, mają one jednak bardzo intensywny smak, który może zdominować resztę. Jedyne, czego nie warto dawać, to banan — prawie w ogóle nie daje on soku, całość wychodzi z wyciskarki jako odpad.
Sok należy wypić zaraz po przyrządzeniu, z upływem czasu traci swoje właściwości.
Co kupić, by zapewnić sobie godziny aktywność na zewnątrz bez narzekania na nudę?
W jakiej temperaturze uaktywniają się te nieprzyjemne pajęczaki, a kiedy nie musimy się nimi przejmować?
Robienie wydmuszek wymaga koncentracji i precyzji — to doskonałe ćwiczenie dla dzieci.
Poznajcie prezenterów premierowego wydania Kids Listy.
Powoli można już zaobserwować te wielkie ptaki, leniwie krążące nad łąkami bądź wysiadujące w gniazdach. Zapewne wszyscy kojarzą wróżbę mówiącą, że bocian nad czyimś domem zwiastuje pojawienie się potomka. A znacie wróżbę dotyczącą lecącego lub stojącego bociana?
Podobno pierwszy bocian, którego zobaczymy w roku, to przepowiednia dotycząca wakacji! Jeśli będzie leciał, czekają nas podróże. Jeśli będzie chodził lub stał, trzeba będzie się nastawić na wypoczynek w domu.
Dzieciaki już od najmłodszych lat potrafią bezbłędnie rozpoznać bociana. Większość maluchów wie również, że te lubiane w Polsce ptaki odlatują na zimę do ciepłych krajów, a teraz właśnie wracają. Nazwa „ciepłe kraje” brzmi trochę mityczne i tajemniczo, a w rzeczywistości chodzi o Egipt, czasem Sudan. Być może ktoś z Was był w Egipcie w czasie ferii zimowych i miał okazje spotkać nasze swojskie „boćki”? To właśnie tam spędzają one swoje „ferie” 😉.
Pierwsze oznaki wiosny, których możemy wypatrywać z dziećmi na spacerach >>
Chociaż temperatury w zimie w Polsce nie byłyby dla nich problemem, brak pożywienia jest nie do zniesienia. Dlatego po równonocy letniej, kiedy dni stają się powoli coraz krótsze i zmienia się gospodarka hormonalna, bociany dostają wewnętrzny impuls, by lecieć. Z kolei wraz z nadejściem wiosny w Afryce, rozpoczyna się pora sucha i związany z tym niedostatek pożywienia, co wymusza na nich powrót do domu. Chociaż nie zawsze, bo czasami zatrzymują się gdzieś po drodze, gdzie również mają pod dostatkiem pożywienia.
Wydawać by się mogło, że czeka ich prosta podróż na południe. Wprost przeciwnie. Ich trasa jest dużo bardziej okrężna i zajmuje im nawet do 4 miesięcy! Dlaczego tak jest?
Bociany przemieszczają się głównie za pomocą lotu szybującego, aby jak najmniej machać skrzydłami. To bardzo daleka droga (6-7 tysięcy kilometrów), więc przebycie jej przy nieustannym machaniu byłoby wyczerpujące. Taki sposób podróży pozwala na mniejsze zużycie energii, dlatego też bociany nie muszą gromadzić ogromnych ilości tłuszczu na zapas. Szybowanie oznacza jednak konieczność korzystania z ciepłych prądów powietrznych, które powstają tylko nad lądem i tylko w ciągu dnia. To bardzo utrudnia podróż.
Gdyby bocian udał się wprost na południe, miałby do przebycia całą szerokość Morza Śródziemnego (około 750 km), nad którym nie ma prądów pozwalających na szybowanie. Dlatego też ptaki te wybierają okrężną drogę w dwóch wariantach: wschodnim, przez Bliski Wschód i Zatokę Sueską (około 25 km nad wodą) lub zachodnim, przez Gibraltar (około 15-20 km nad wodą). Zanim bociany dolecą na obszary zimowiska, zazwyczaj robią postój w Sudanie, Czadzie i ogólnie rozumianym Sahelu (jest to obszar obejmujący południowe tereny Sahary, wzdłuż całej Afryki). W tych miejscach uzupełniają zużyte zapasy tłuszczu, korzystając z dobrodziejstw pory deszczowej. Do terenów zimowiska czeka ich jeszcze daleka podróż. Co ciekawe, bociany zimują zaledwie 2 miesiące i ponownie wyruszają w podróż, która tym razem trwa tylko 2 miesiące. Reasumując, ptaki te spędzają połowę roku w podróży! Chyba im zazdrościmy 😊
Żaby? Też. Jednak nie jest to ich główne pożywienie. Zasadniczą część diety stanowią drobne bezkręgowce. Kiedy mają na odchowaniu młode, zjadają praktycznie wszystko, co mogą złapać – od owadów, przez płazy (w tym właśnie żaby), nawet po małe ssaki. Przykrą ciekawostką związaną z bocianami jest to, że w Libanie strzelanie do nich stało się swoistym sportem, mimo objęcia ich ochroną. Wiele ptaków przelatujących przez te obszary kończy swoje życie jako trofeum. Jest to proceder nielegalny, jednak wciąż powszechny.
Chociaż rynek obfituje w różne akcesoria do tworzenia pięknych pisanek, czasem warto pokazać dzieciom, jak robiło się to dawniej. Czego używano, gdy nie było plastikowych koszulek, farbek i naklejek? Jakich naturalnych składników można użyć do zrobienia pisanki?
Prawdopodobnie wszystkie składniki potrzebne do zrobienia domowych pisanek już znajdują się w Waszej kuchni, w najgorszym przypadku znajdziecie je w pobliskim warzywniaku 😊. Dla wszystkich barwników obowiązuje zasada – im więcej składnika oraz im dłuższy czas gotowania, tym intensywniejszy kolor uzyskamy.
Aby uzyskać brązowy kolor, należy je gotować w wodzie razem z łuskami cebuli. Można również ugotować jajka w wywarze z kawy.
Aby uzyskać żółty kolor, należy je gotować w wodzie razem z kurkumą lub curry.
Aby uzyskać różowy kolor, należy je gotować w wodzie razem z burakami (chociaż wystarczą same łupiny) – surowe jajka wrzucamy do zagotowanego wywaru.
Aby uzyskać zielony kolor, należy je gotować w wodzie razem ze szpinakiem lub trawą.
Aby uzyskać czerwony kolor, należy je gotować w wodzie razem z łuskami czerwonej cebuli.
Aby uzyskać pomarańczowy kolor, należy je gotować w wodzie razem z marchewką lub dynią.
Aby uzyskać niebieski kolor, należy je gotować w wodzie razem z czerwoną kapustą – wywar powinien się gotować około pół godziny przed wrzuceniem jajek.
Kolory można ze sobą łączyć, tworząc inne barwy. Gotując jajko w kurkumie, a potem zanurzając je w wywarze z kawy, uzyskamy złoty kolor. Zasada jest taka, by jajko najpierw farbować jaśniejszym kolorem, a potem ciemniejszym.
Polecamy dwa sposoby. Jeden to wydrapywanie wzorów na powierzchni już ugotowanych jajek za pomocą nożyka lub gwoździa, jednak ten sposób może być ciężki do realizacji przez maluchy. Dużo łatwiej jest przed gotowaniem namalować na jajku wzorki za pomocą świecy. W trakcie gotowania ślady po świecy zostaną blade. Jest to bardzo ciekawa metoda, ponieważ na etapie malowania nie widać w pełni efektu końcowego.
Brakuje Wam pomysłów na drobny upominek dla dzieci na ,,zajączka”? Przedstawiamy Wam 20 propozycji na prezent do 30 złotych. W limicie nie uwzględniono słodkości, które pewnie dołączycie 😊.
W założeniu prezent od zajączka jest raczej drobnym upominkiem. Nie ma takiej rangi jak prezent pod choinkę albo na urodziny. Sama Wielkanoc może być dla dzieci rozrywkowym czasem z uwagi na malowanie jajek, święcenie koszyczka i inne tradycje >>. Dlatego upominek będzie miłym urozmaiceniem, a nie kluczowym elementem,
Wielkanoc – szukanie jajek i inne zabawy na zajączka >>